Moja małżonka pragnie intensywnej penetracji.Zaspokajam jej pragnienia, energicznie pieprząc ją mocnymi pchnięciami.Jej jęki rozbrzmiewają echem, gdy rozciągam ją do granic możliwości, zaspokajając jej cielesny głód.
Moja małżonka pragnęła intensywniejszej penetracji seksualnej, a nie wstydzi się dawać mi znać.Za każdym razem, gdy się intymnie zbliżamy, nieustannie podchodzi do mojego przypadku, nakłaniając mnie, bym wchodził głębiej, rozciągał ją dalej.To wyzwanie, ale zawsze jedna Jestem gotowa.Rozkosz, którą z niego czerpie, jest niezaprzeczalna, jej jęki ekstazy wypełniające pokój, gdy wsuwam się coraz głębiej.To kuszący taniec dyskomfortu i przyjemności, świadectwo granic były gotowe forsować nasze poszukiwanie satysfakcji.Jednak nie chodzi tylko o fizyczną przyjemność.To o grę mentalną, oczekiwanie na to, co nadejdzie, dreszczyk rozciągania.Chodzina o wzajemne rozpychanie się, odkrywanie nowych terytoriów i odkrywanie nowych wyżynków rozkoszy.I dopóki będzie tego ciągle pragnąć, będę dostarczał, bo to dla mnie też ostateczna styczność.
Copyright © 2024 All rights reserved.
Contacts
الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Português | עברית | Polski | Română | Svenska | Русский | Français | Deutsch | Español | Bahasa Indonesia | ह िन ्द ी | Italiano | 汉语 | Српски | 한국어 | Nederlands | Slovenščina | Slovenčina | Türkçe | Norsk | ภาษาไทย | English | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български